|
|
Autor |
Wiadomość |
Thorkil
nowicjusz
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:44, 17 Sty 2007 Temat postu: [przeniesione] wypowiedź Thorkila |
|
|
[przeniesione] Paweł z Krosna napisał: |
Pamietajcie ze Gwesiu K. nie próżnuje i depcze wam po piętach, albo zaczniecie cos robić albo ja rezygnuje z jakiegokolwiek udzielania sie w bractwie od strony adminia forum i stronki! |
Witam.
Przepraszam bardzo administaratorow forum, że pisze w czesci przeznaczonej dla członkow bractwa, ale wydaje mi sie , że chodzi o mnie i chcialbym zabrac glos w tej sprawie... Jezeli tak, to byłbym Pawełku dźwieczny bardzo za nieprzekrecanie mojego imienia w taki sposób, bo moze to zostać odebrane jako celowe, a przez to obraźliwe. Jeżeli natomiast nie, to bardzo przepraszam i chetnie dowiem sie kim jest ów Gwesiu K, zapewne z Krosna i zapewne odtwarzający wikinga, bo przez ostatnie 2 lata, po moim odejściu z bractwa poznałem kilkanascie, a może wiecej osób "zainteresowanych" kultura materialną i duchowa Wikingow, i nie natknalem sie na nikogo o podobnych inicjalach, na tyle zapalonego w odtwórstwie, żeby mógł komukolwiek deptać po pietach.
Tak wiec jeśli chodzi tu o mnie, to bede wdzieczny niezmiernie za pozwolenie mi na skomentowanie kwestii "deptania po pietach" jako bezposrednio zainteresowanemu w sprawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Paweł z Krosna
bractwowicz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: częściej Kraków niż Krosno
|
Wysłany: Czw 10:00, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
więc Grzesiek - Thorkil (sory za literówke w twoim imieniu), mówiąc o "deptaniu po piętach" chciałem zmobilizować naszych wczesnych do większej pracy nad sobą . Cała reszta jest Twoją nadinterpetacją. Więcej tego watku poruszać nie będę bo nie uważam żebym kogokolwiek obraził a tlumaczą się winni.
Jeśli bardzo chcesz być obecnym na tym forum nie ma do tego przeszkód. Pamietaj że służy ono przede wszyskim wymianie opinii miedzy czlonakmi BRKM
Nic sie nie stanie jak bedziesz sie wypowiadał się w tematach dotyczacych rzeczy bezposrednio nie zwiazanych z wewnętrznymi sprawami bractwa. Jest wiele kwestii merytorycznych które mozesz poruszyć, sprawy organizacyjne, personalne i inne wewnętrzne sprawy tego bractwa nie są juz twoimi sprawami, jak zdążyleś zauważyć od dwóch lat.
jezeli chcesz podzielic się swoją szeroka wiedzą na temat rekonstrukcji kultury materialnej a zwłaszcza historii uzbrojenia - ja osobiście niewidze przeszkod.
Pamietaj jednak że ten dział jest domeną Sigurda i on go moderuje, ja wyrazilem tylko moje osobiste zdanie, ktore nie jest zdaniem ogolu bractwa, bo ani tym bractwem nie rządzę ani, nie licząc wirtualnego członkowstwa, się w nim za bardzo nie udzielam.
Jeśli inne osoby mają odmienne zdanie co do Twojej obecności na forum, to i ja i ty musimy uszanowac ich zdanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thorkil
nowicjusz
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:13, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Paweł z Krosna napisał: | więc Grzesiek - Thorkil (sory za literówke w twoim imieniu), mówiąc o "deptaniu po piętach" chciałem zmobilizować naszych wczesnych do większej pracy nad sobą . Cała reszta jest Twoją nadinterpetacją. Więcej tego watku poruszać nie będę bo nie uważam żebym kogokolwiek obraził a tlumaczą się winni.
Jeśli bardzo chcesz być obecnym na tym forum nie ma do tego przeszkód. Pamietaj że służy ono przede wszyskim wymianie opinii miedzy czlonakmi BRKM
Nic sie nie stanie jak bedziesz sie wypowiadał się w tematach dotyczacych rzeczy bezposrednio nie zwiazanych z wewnętrznymi sprawami bractwa. Jest wiele kwestii merytorycznych które mozesz poruszyć, sprawy organizacyjne, personalne i inne wewnętrzne sprawy tego bractwa nie są juz twoimi sprawami, jak zdążyleś zauważyć od dwóch lat.
jezeli chcesz podzielic się swoją szeroka wiedzą na temat rekonstrukcji kultury materialnej a zwłaszcza historii uzbrojenia - ja osobiście niewidze przeszkod.
Pamietaj jednak że ten dział jest domeną Sigurda i on go moderuje, ja wyrazilem tylko moje osobiste zdanie, ktore nie jest zdaniem ogolu bractwa, bo ani tym bractwem nie rządzę ani, nie licząc wirtualnego członkowstwa, się w nim za bardzo nie udzielam.
Jeśli inne osoby mają odmienne zdanie co do Twojej obecności na forum, to i ja i ty musimy uszanowac ich zdanie |
Witam ponownie.
Po pierwsze, Pawełku, byłbym wdzięczny za poprawienie błędu. Byłoby to okazanie dobrej woli z Twojej strony.
Spora częśc Twojej wypowiedzi jest niepotrzebna, bo zauważ, że już na samym początku mojej wypowiedzi, PRZEPROSILEM, że wypowiadam się w tej części forum. Nie pisałbym tutaj, gdybym, niejako, nie został "wywołany do tablicy", a cała Twoja pierwsza wypowiedź miałaby chyba zupełnie inny wydźwięk, gdyby nie ta nieszczęsna literówka.
Nie widzę też w mojej wypowiedzi jakiegokolwiek wtrącania się w wewnętrzne sprawy bractwa. Nie bylo to moim zamiarem i nigdy nie będzie, ponieważ ten rozdział w moim życiu jest definitywnie zamknięty.
Nie mam nic przeciwko temu, żebyscie sobie motywowali wcześniaków działalnością moją i mojej żony. Jednak stwierdzenie, że deptamy komuś po piętach, stawia nas na jednym poziomie, wręcz sugeruje, że sie ścigamy, a nie chciałbym być kojarzony z poziomem, który Wy sami nazywacie mrocznym. Nie ścigam się z nikim, a jeśli już mi się to zdarza, to stawiam poprzeczkę na najwyższym poziomie.
Jeszcze raz powtarzam, że nie chcę się pakować w Wasze sprawy wewnętrzne, mało tego, nie chę się z nikim kłócić na tym forum. Wolałbym, żeby krośnieńskie RR żyło w zgodzie, ale to być może jest dobry temat do działu "Inicjatywy ponadbractwowe"?
Jest to ostatnia moja wypowiedź w działach dla członków BRKMK i jeszcze raz przepraszam, że zabrałem tutaj głos.
Pozdrawiam,
Thorkil.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł z Krosna
bractwowicz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: częściej Kraków niż Krosno
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek
bractwowicz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:52, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
thorkil napisal:
" ..bo przez ostatnie 2 lata, po moim odejściu z bractwa .."
z tego zo co mnie pamiec nie myli to Twoje odejscie bylo spowodowane wolą więkrzosci bractwa,wiec zasadniczo zostales z niego usuniety..ale to juz historia i nie wracajmy do tego więcej. co donaszych "wczesnych"-manki buty bedziecie mieli juz w lutym oboje..przepraszam jeszcze raz za zwloke..
pozrawiam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thorkil
nowicjusz
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:52, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[quote="Bartek"]thorkil napisal:
" ..bo przez ostatnie 2 lata, po moim odejściu z bractwa .."
z tego zo co mnie pamiec nie myli to Twoje odejscie bylo spowodowane wolą więkrzosci bractwa,wiec zasadniczo zostales z niego usuniety..ale to juz historia i nie wracajmy do tego więcej. /quote]
Więc chyba Cie myli pamięć, bo ja sytuacje pamiętam dokładnie. Owszem, wniosek o usunięcie mnie wpłynął (nie kryje się z tym, zresztą pisałem juz o tym w Waszej księdze gości), tyle tylko, że anonimowy, po czym Zygmunt na spotkaniu zaproponował głosowanie nad tymże wnioskiem (zresztą też miało być tajne). Ale do głosowania nie doszło, bo wstałem i powiedziałem : "nie głosujcie - odchodzę." I to jest odejście a nie wola większości, a co było po moim wyjściu w Piwnicy Wójtowskiej, w której było spotkanie, to mnie już nie interesuje, bo w tym momencie nie byłem członkiem bractwa na własne życzenie. I wola reszty towarzystwa już mnie nie interesowała. Zresztą do tej pory od nikogo nie dostałem informacji, że zostałem z bractwa usunięty. A Gracjana dowiedziała się dopiero dzisaj w rozmowie z Pawłem, że jakiekolwiek głosowanie po naszym odejściu było. Paweł zreszta może tez potwierdzić, że chciałem odejść dużo wczesniej, ale on sam namawiał mnie do zostania.
Mam nadzieję, że teraz sprawa jest raz na zawsze wyjaśniona. Bo jak prosiłem o wyjaśnienie sprawy w księdze gości, to odzewu na ten temat nie było.
Bartek, jeśli masz jakieś żale do mnie, to przecież mozemy załatwić to jak poważni, dorośli ludzie : przez rozmowe w cztery oczy, a nie przez publiczne forum internetowe. Zapewne wiesz, gdzie teraz mieszkam (jeśli nie, to wie Cypis), moje dane kontaktowe typu gg, mail są na mojej stronie. PW też masz do dyspozycji. To nie jest żadna prowokaja z mojej strony, chciałbym po prostu oczyścić sytuację i nie prowadzić zadnej wojny, bo to naprawdę szkodzi tylko nam wszytskim.
Znaliście mnie dobrze, wiecie, że mogłem zareagować zgoła inaczej. Mam nadzieję, że po moich wypowiedziach tutaj i po rozmowach z Cypisem i Pawłem (co mam nadzieję mogą poświadczyć) widać moje intencje.
Pozdro,
Thorkil.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek
bractwowicz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:31, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Grzesiek, my nie mamy o czym rozmawiac, to co chcialem Ci powedziec juz powiedzialem.. 2lata temu.(pisze to rowniez spokojnie, poprostu wole taki stan rzczy)
co do sprawy Twojego odejscia, Ty widzisz to na swoj, prywatny sposob, bractwo zareagowalo na to proceduralnie.mysle ze sprawa jest wyjasniona.
"To nie jest żadna prowokaja z mojej strony, chciałbym po prostu oczyścić sytuację i nie prowadzić zadnej wojny, bo to naprawdę szkodzi tylko nam wszytskim."
w tym przypadku zgadzam sie z Tobą bezsprzecznie..i podpisuje sie pod tym.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thorkil
nowicjusz
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:02, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
"Ty widzisz to na swoj, prywatny sposob, bractwo zareagowalo na to proceduralnie.mysle ze sprawa jest wyjasniona."
hahahahahaha. Nie rozśmieszaj mnie, brałem udział w zakladaniu tego bractwa i bylem bardzo zaangazowany w jego dzialalność i doskonale pamietam jak wyglądało przestrzeganie procedur z tamtych czasow...
Bartek, rzeczywiscie nie ma o czym gadac, chyba że chcesz wyciagac tutaj wszystkie syfy z tamtych czasow, do których nie powinno sie wracać?!
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek
bractwowicz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:28, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Grzesiek,niechce mi sie przechodzic tego jeszcze raz.
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thorkil
nowicjusz
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:44, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Bartek napisał: | Grzesiek,niechce mi sie przechodzic tego jeszcze raz.
pozdro |
Niezmiernie sie ciesze, bo nie po to sie tu zarejstrowałem , zeby sie kłócic...
Zresztą możesz zapytać Pawła, to Ci pwnie powie jakie mialem poczatkowo zamiary.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
|